Holokaust na ziemiach polskich

0

Termin i samo słowo holocaust pochodzi z języka greckiego i w wolnym tłumaczeniu oznacza „całopalenie, ofiarę całopalną”. Pojęciem tym określa się przede wszystkim Zagładę Żydów, utożsamianą z ludobójstwem, dokonanym na tym narodzie w czasie drugiej wojny światowej przez Trzecią Rzeszę. Doszło wówczas do zagłady ponad sześciu milionów niewinnych Żydów oraz milionów innych ludzi, którzy przez Niemców i państwa z nimi kolaborujące określone zostały jako gorsze i mniej wartościowe od rasowych aryjczyków, którymi Hitler określił narody zachodniej Europy. Wraz z bestialsko mordowanymi Żydami ginęli głównie Polacy, Romowie, a także radzieccy więźniowie wojenni. Na śmierć skazywani byli też niepełnosprawni, duchowni, zarówno katoliccy, jak i prawosławni, homoseksualiści oraz polityczni przeciwnicy, niewygodni dla Trzeciej Rzeszy. Ludobójstwo określane mianem Holokaustu uważane jest za jedną z największych i najbardziej brutalnych zbrodni przeciwko ludzkości na świecie. Ginęli nie tylko żołnierze, czy polityczni działacze, ale przede wszystkim osoby cywilne, których jedyną winą była narodowość, do której przynależeli. Śmierć poniosły miliony mężczyzn, kobiet i dzieci.

Wielki dramat narodu żydowskiego rozegrał się przede wszystkim na ziemiach polskich, na których mieściły się wielkie skupiska wyznawców judaizmu. Polska w latach 1939 – 1945 okupowana była przez wojska niemieckie. U progu drugiej wojny światowej władze Trzeciej Rzeszy planowały przesiedlenie europejskich Żydów w odległe krainy. Wśród rozważanych lokalizacji znalazły się między innymi Madagaskar lub za Ural. Z tego pomysłu jednak zrezygnowano, z powodu trudności organizacyjnej w trakcie prowadzonej wojny. 20 stycznia 1942 roku na konferencji w Wansee podjęto decyzję o tak zwanym „ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej”, czyli po niemiecku: Endlösung der Judenfrage, które oznaczało zagładę narodu żydowskiego.

Niemcy rozpoczęli wówczas powiększanie i budowę nowych nazistowskich obozów zakłady, spośród których największe to: Auschwitz-Birkenau oraz obozy w miejscowościach: Treblinka, Bełżec, Sobibór, Majdanek i Chełmno. Początkowo Żydów zamykano w gettach, budowanych w dużych miastach (największe znajdowało się w Warszawie, gdzie przebywało nawet do 460 tysięcy osób). Była to odizolowana, stale kontrolowana i zamknięta przestrzeń, w której na bardzo małej przestrzeni znajdowała się bardzo duża grupa ludzi pochodzenia żydowskiego. Mieszkający tam początkowo nie mięli pojęcia, jaki los ich czeka. Kiedy rozpoczęła się akcja likwidacja getta, Żydzi myśleli że zostają przesiedleni. Po zazwyczaj bardzo długiej i męczącej podróży w ciasnym wagonie przeznaczonym do przewozu zwierząt, docierali na miejsce kaźni, już wycieńczeni i zmęczeni. W akcie buntu przeciwko niemieckiemu oprawcy, 19 kwietnia 1943 roku Żydzi pozostali w warszawskim getcie, wszczęli powstanie, krwawo stłumione po sześćdziesięciu trzech dniach zaciętej bohaterskiej walki o godność i honor.

W obozach koncentracyjnych, do których trafiali nie tylko Żydzi, ale i Romowie i Polacy, Rosjanie i mieszkańcy innych wschodnioeuropejskich państw panowały katastrofalne warunki. Zaraz po wjeździe pociągu z ofiarami na peron przez obozem, przywiezieni dzieleni byli na dwie kategorie. Małe dzieci, schorowani, niepełnosprawni, starcy i część kobiet od razu trafiali do komór gazowych, do których wpuszczany był cyklon B. Zdrowi i jak dotąd pełni sił trafiali do obozowych baraków, by każdego dnia wstawać skoro świt i niesamowicie ciężko pracować w nieludzkich warunkach, niemalże bez posiłku. Oprócz tego cały przywieziony przez ofiary Niemców majątek zostawał skonfiskowany. W obozach koncentracyjnych umierano nie tylko w komorach gazowych, ale i z powodu wycieńczenia, głodu i ciężkich, nieleczonych w tym miejscu chorób, które w panujących bardzo złych warunkach sanitarnych i higienicznych rozprzestrzeniały się w niesamowicie szybkim tempie.

Wielu Polaków podczas drugiej wojny światowej starało się pomóc Żydom, ocalić ich poprzez ukrywanie, a nawet oddając za nich własne życie. Polska jest narodem, który otrzymał najwięcej w historii odznaczeń Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, przyznawanym przez Żydów dla innych państw. Nasz kraj ma ich aż 6620, a najsłynniejsi Polacy nim odznaczeni to między innymi: Irena Sendlerowa, Jarosław Iwaszkiewicz, Zofia Kossak-Szczucka, czy Czesław Miłosz. O jednym z największych i najstraszniejszych ludobójstw w dziejach ludzkości nie powinno się zapomnieć. Na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau powstało muzeum, które ma upamiętniać i przestrzegać przyszłe pokolenia.

Ku pokrzepieniu serc, czyli powstanie listopadowe

0

Polacy są niesamowicie walecznym narodem. W swojej bogatej i nietuzinkowej historii mają zarówno upadki i klęski, jak i piękne wzloty i porywy serc. Polska nieraz musiała walczyć o wolność, suwerenność i niepodległość swojej ojczyzny, a prawdziwi patrioci, dla których ojczyzna jest jedną z największych i najważniejszych wartości mieli kilka okazji do wykazania się i stanięcia w otwarty bój o to, co było konieczne – o walkę o wolność, zarówno własną, jak i całego państwa. Nie każdy mieszkaniec Polski byłby w stanie postawić wszystko na jedną szalę i postawić szczęście narodu przez swoim własnym. Byli jednak tacy, którzy odważyli się to zrobić.

W XIX wieku Polska nie była wolnym państwem. Nasz kraj podzielony był na zabór austriacki, zwany Galicją, zabór pruski i zabór rosyjski (Królestwo Polskie). To właśnie w tym ostatnim w 1830 roku wybuchło powstanie listopadowe – jeden z największych zrywów narodowo-wyzwoleńczych w historii Polski. Bardzo duży wpływ na jego wybuch miała działalność Piotra Wysockiego i kierowanego przez niego Sprzysiężenia Podchorążych. Spiskowcy obawiali się też wykorzystania armii Królestwa Polskiego do stłumienia rewolucji we Francji i Belgii. Nie akceptowali także łamania przez cara konstytucji i władzy nad armią Księcia Konstantego.

Powstanie listopadowe rozpoczęło się w nocy z 29 na 30 listopada 1930 roku w tak zwaną „noc listopadową”, podczas której członkowie sprzysiężenia rozpoczęli atak na Belweder w celu schwytania i zabicia księcia Konstantego, co zakończyło się jednak niepowodzeniem, ponieważ wódz armii zdążył zbiec i ukryć się nieopodal obecnej stolicy. Początkowym problemem okazał się wybór wodza, który stanąłby na czele spiskowców i porwał lud do walki. Jednak ostatecznie pierwszym dyktatorem powstania został generał Józef Chłopicki. W lutym 1831 roku zastąpił go generał Jan Skrzynecki, a następnie w sierpniu ta, jakże ważna rola została powierzona generałowi Janowi Krukowieckiemu, który to ostatecznie podpisał akt kapitulacji.

W początkowej fazie powstania, Polacy odnosili całkiem spore sukcesy, a ich wiara w wygraną nie malała. 25 stycznia 1831 roku sejm ogłosił detronizację cara Mikołaja I, co doprowadziło do wojny z Rosją. Powołano także Rząd Narodowy, który składał się z pięciu osób, a kierowany był przez Adama Czartoryskiego. Podczas powstania listopadowego walczyła regularna armia Królestwa Polskiego. Wojskami rosyjskimi kierował początkowo Iwan Dybicz, a następnie Iwan Paskiewicz. W lutym 1831roku Polacy stoczyli wygraną bitwę pod Stoczkiem oraz nierozstrzygniętą bitwę pod Stoczkiem, w marcu wygraną pod Dębem Wielkim, a miesiąc później zakończoną polskim tryumfem bitwę pod Iganiami. Czasy polskich zwycięstw nie trwały jednak długo i ostatecznie nasz naród zmuszony był do kapitulacji, która została podpisana 8 września 1831 roku.

Pomimo wielkiej woli walki i wiary w zwycięstwo, skutki powstania były opłakane. W wyniku klęski na terenie Królestwa wprowadzony został stan wojenny i kary finansowe w postaci kontrybucji. Polacy siłą zostali wcieleni do carskiego wojska, a spiskowcy i biorący udział w powstaniu zabici lub obdarci z majątku i wywiezieni na Syberię. Samo Królestwo zostało wcielone do Rosji i zlikwidowano armię polską. Ponadto zamknięto uniwersytety w Warszawie i Wilnie, uniemożliwiając osobisty rozwój i swobodną edukację młodych Polaków.

Powstanie styczniowe – batalia o wolność i honor

0

Czasy, kiedy Polska była pod zaborami były bardzo ciężkie dla naszego narodu. Okupacja Rosji, Austrii i Prus była bardzo uciążliwa dla naszych rodaków żyjących w XIX wieku. W 1863 roku wybuchło powstanie styczniowe – jedno z wielkich i niezapomnianych do dziś wydarzeń w historii Polski.

Wśród przyczyn wybuchu powstania styczniowego odnaleźć można strach przed branką do rosyjskiego wojska, działalność tajnych niepodległościowych ugrupowań politycznych, czyli czerwonych i białych, chęć wykorzystania osłabienia Rosji, która po klęsce wojny krymskiej zmagała się z wewnętrznym kryzysem i spadkiem pozycji na świecie. Polacy walczyli również o zjednoczenie państwa, patrząc na przykład Włochów, którym się to udało.

Podczas walk nie istniała już regularna armia polska, dlatego walki miały charakter partyzancki. W tym czasie wyróżnić można trzech przywódców postania, pierwszym był Ludwik Mierosławski, później przyszła kolej na Mariana Langiewicza, a następnie Romualda Traugutta.

Pomimo serca do wali, powstanie styczniowe zakończyło się porażką. Królestwo Polskie zostało ostatecznie zlikwidowane, a jego nazwę zmieniono na Kraj Przywiślański. Oprócz tego przyniosło ono tysiące ofiar, a Polacy zostali poddani zdwojonej rusyfikacji, konfiskacie majątków. Wielu z nich zostało zesłanych na odległą i mroźną Syberię.

Tańczący Kongres Wiedeński

0

Pod nazwą Tańczącego Kongresu przeszły do historii obrady, jakie trwały w Wiedniu pomiędzy wrześniem 1814 roku a czerwcem roku 1815. W zgromadzeniu tym uczestniczyły głowy państw wszystkich liczących się jako siły polityczne, szesnastu państw europejskich, które przetrwały zawieruchy francuskiej rewolucji i wojen napoleońskich. Celem odbywania długich narad było ustalenie, jak powinna wyglądać ponapoleońska Europa i na jakich zasadach wypada zbudować nowy ład. Mało poważne, potoczne określenie kongresu tłumaczyć można tym, że długie miesiące nie schodziły politykom na wyłącznie na dyskusjach, ale także wyprawianiu bali, godnych monarszego środowiska, które ostatnie wypadki rewolucyjne tak skutecznie próbowały obalić. Warto pamiętać, że Wiedeń gościł wówczas niemal 100 tysięcy osób, tworzących poszczególne reprezentacje dyplomatyczne.

Postanowienia kongresu

Jednym z najistotniejszych problemów, przed jakimi stanęli obradujący, było ustalenie wyglądu politycznej mapy centrum Europy. W wyniku swobodnych i radykalnych decyzji podejmowanych przez Napoleona, w 1806 roku przestało bowiem istnieć Święte Cesarstwo Rzymskie, będące od 962 roku trzonem Starego Kontynentu. Za jego reaktywacją opowiadała się część dyplomatów, w tym wysłannicy Wielkiej Brytanii, jednak ostateczną decyzją kongresu było przetworzenie napoleońskiego Związku Reńskiego w Związek Niemiecki. Miała być to kolejna konfederacja państw niemieckich, pozostających pod zwierzchnictwem cesarza Austrii, który do niedawna pełnił funkcję Cesarza Rzymskiego. Jednocześnie poszerzono władzę Prus, skupiając w ich ręku więcej ziem rdzennie polskich i niemieckich. Kongres zdecydował także położyć kres podziałowi politycznemu Belgii i Holandii, czyniąc z nich wspólne Królestwo Niderlandów. Na północy Szwecja wchłonęła Norwegię, największą zmianą na południu Europy było zaś ponowne powołanie do istnienia Państwa Kościelnego. Zalążkiem zjednoczenia Włoch było zaś połączenie Neapolu i Sycylii w Królestwo Obojga Sycylii. Potężna już Rosja urosła zaś jeszcze w siłę terytorialną, włączając pod swoje panowanie Finlandię i Mołdawię. Zyskiem Wielkiej Brytanii było zaś kontynuowanie polityki kolonialnej: Anglia otrzymała prawo do zwierzchnictwa nad Południową Afryką oraz wyspami Cejlon, Mauritius i Korfu. Francja, wielka przegrana okresu napoleońskiego, wróciła do granic z 1789 roku, a co więcej nałożono na nią obowiązek płacenia karnych kontrybucji. Ciekawostką jest z kolei fakt, że obrady kongresu wiedeńskiego stały się okazją do oficjalnego zniesienia prawa do handlu niewolnikami. Co więcej, to właśnie wówczas Szwajcaria została ogłoszona państwem neutralnym, której siły zbrojne mają od tamtej pory prawo służyć jedynie Papieżowi.

Konsekwencje dla Polaków

Dla pozbawionych niepodległego państwa Polaków, okres wojen napoleońskich był czasem rozbudzonych nadziei na odzyskanie suwerenności, uniezależnienia się od zaborców. Utworzone w 1807 roku przez Napoleona Księstwo Warszawskie wydawało się zachęcającym wstępem do lepszej przyszłości dla ludzi, których trzy rozbiory w 1795 roku ostatecznie pozbawiły faktycznej ojczyzny. Podejmowane przez Napoleona kampanie przyciągały polskich żołnierzy, którzy liczyli że pozostawanie po stronie zwycięskiego cesarza wyjdzie im na dobre i pomoże uzyskać polityczne gratyfikacje. Napoleon sam okazał się jednak wielkim przegranym, a wobec jego polskich stronników kongres wiedeński okazał się wręcz lekceważący. Car rosyjski, Aleksander I, pozował na dobroczyńcę Polaków, obdarzając ich złudzeniem suwerenności – tworząc z części ziem zaborczych Królestwo Polskie, pozostające w ścisłej unii z Rosją. W obszarze ziem zaboru pruskiego utworzono Wielkie Księstwo Poznańskie, zaś Kraków ze swym najbliższymi okolicami zostało ogłoszony Wolnym Miastem, maleńką wysepką w sercu przebudowanej przez mocarstwa Europy.

Święte Przymierze, czyli podsumowanie kongresu

Pod nazwą Świętego Przymierza przeszło do historii porozumienie polityczne, zawarte przez trzech zaborców Polski 26 września 1815 roku, w kilka miesięcy po zakończeniu obrad kongresu wiedeńskiego. Z czasem do uczestniczenia w sojuszu zostały zaproszone wszystkie pozostałe państwa europejskie. Idea paktu bazowała bowiem na odwołaniu się do wspólnego, chrześcijańskiego fundamentu, na jakim zbudowana została Europa, który usankcjonował władzę monarszą już w początkach średniowiecza. Powołując się na stworzoną doktrynę legitymizmu, Święte Przymierze miało stać na straży porządku politycznego, usankcjonowanego Boskim nadaniem władzy monarchom.

Konstytucja Królestwa Polskiego

0

Królestwo Polskie zwano także Królestwem Kongresowym lub bardziej potocznie Kongresówką, ponieważ ten twór polityczny był efektem decyzji podjętych przez obradujący w Wiedniu kongres, mający ustalić ponapoleoński porządek w Europie. Dla Polaków, którzy utracili niezależność polityczną wraz z ostatnim rozbiorem z 1795 roku, posiadanie suwerennego organizmu państwowego było najwyższą ambicją polityczną. Polskie nadzieje niepodległościowe skutecznie podsycał właśnie sam Napoleon, prowadząc wojny z polskimi zaborcami i tworząc nieduże Księstwo Warszawskie w 1807 roku. Rok 1815 to czas, kiedy twór napoleoński został rozwiązany, a jego miejsce zajęło państewko utworzone dzięki dobrej woli cara rosyjskiego. Podarował on Polakom w ten sposób namiastkę tak oczekiwanej przez nich wolności, licząc że zaspokoi w ten sposób ich ambicje. Nie mógł jednak obdarzyć Kongresówki niepodległością polityczną, gdyż planował utrzymać pełne zwierzchnictwo nad słabym sąsiadem.

Podstawa prawna Kongresówki

Ustawa zasadnicza Królestwa Kongresowego była jednym ze sposobów na przekonanie Polaków, że otrzymali prezent od losu w postaci samodzielnego państwa. Wrażenie to potęgował fakt, że do formułowania tekstu konstytucji zaangażowano ważne postacie polskiego życia politycznego, w tym Adama Jerzego Czartoryskiego, w którym część Polaków upatrywała kandydata na króla polskiego. Zatwierdzenie całego dokumentu wymagało jednak podpisu cara, co czyniło akt tak naprawdę nadanym odgórnie. Konstytucja czyniła zatem z Królestwa Polskiego monarchię konstytucyjną, połączoną unią personalną osobą władcy. W myśl postanowień dokumentu, każdy car rosyjski stawał się zarazem oficjalnie królem Polski. Nowe państwo polskie mogło cieszyć się jednak posiadaniem niezależnego parlamentu, obowiązywaniem odrębnego prawodawstwa i porządku prawnego, a nawet istnieniem własnych sił zbrojnych. Przy tym wszystkim postać władcy, odmalowanego w zapisach konstytucyjnych jako osoba święta i nietykalna, zdominowała cały, pozornie bardzo liberalny ustrój Kongresówki. Wspomniany zapis czynił z wszelkiego rodzaju prób uniezależnienia się od zwierzchnictwa rosyjskiego cara akty równające się zdradzie stanu i w praktyce odbierały Polakom możliwość wynegocjowania zmian własnej sytuacji politycznej. Król polski w osobie cara był jednym organem władzy wykonawczej, posiadał także inicjatywę ustawodawczą. W jego gestii leżało powoływanie ministrów, senatorów i wysokich urzędników. W praktyce wyglądało to tak, że doskonale orientował się w wewnętrznej sytuacji kraju, nie pozwalając jej wymknąć się spod kontroli. Armia Kongresówki pozostawała na usługach króla, miała więc obowiązek walczyć w podejmowanych przez niego wojnach, nawet jeżeli polski interes nie był obiektem konfliktu. Swoistym zastępstwem dla nieobecnego w Królestwie cara była Rada Stanu, na której czele stał Namiestnik. Choć polski sejm zyskiwał dzięki konstytucji pełnię władzy wykonawczej, to podobnie jak sama konstytucja, każda ustawa musiała zyskać aprobatę króla, w przeciwnym wypadku nie mogła wejść w życie. Sam sejm podejmował tradycyjny, sięgający czasów I Rzeczypospolitej, podział na trzy stany sejmujące, to jest króla, Senat i Izbę Poselską. Był to swego rodzaju ukłon w stronę polskiej przeszłości, jednak trzeba pamiętać, że wszystkie pozorne ustępstwa miały za zadanie zaspokoić podstawowe patriotyczne aspiracje Polaków. Konstytucja miała moc prawną do 1832 roku, kiedy to po ostatecznym stłumieniu powstania listopadowego, zastąpił ją Statut Organiczny likwidujący wszelkie polskie przywileje i czyniący z Polski integralną część Rosji.

Legitymizm to doktryna polityczna

0

Legitymizm to doktryna polityczna, stworzona w początkach XIX wieku. Została ona ugruntowana na przekonaniu wywodzącym się jeszcze ze średniowiecza: iż władza królewska, jako pochodząca od Boga, nie podlega kwestionowaniu przez lud. Legitymizm zdecydowanie sprzeciwiał się uznawaniu zmian, jakie chciały wymuszać na władzy państwowej różnego rodzaju rewolucje, zamieszki czy powstania dążące do przeforsowania spraw narodowych, niepodległościowych. W świetle legitymizmu żadne, nawet najbardziej krwawe akty terroru nie miały mocy, by wpłynąć na faktyczny stan polityczny w kraju, ponieważ były przejawem siły i sprzeciwiały się prawowitemu porządkowi, a jako działania nielegalne i wręcz niemoralne, nie miały racji bytu. Idea legitymizmu pojawiła się w czasie ustalania nowego porządku na kontynencie, po burzliwym okresie Wielkiej Rewolucji Francuskiej oraz okresu napoleońskiego i związanych z nim wojen. Doktryna ta miała usprawiedliwić chęć przywrócenia tradycyjnych porządków, to znaczy utrzymania ustroju monarchicznego. W myśl legitymizmu Francja miała powrócić do stanu politycznego, w jakim na tronie zasiada kolejny spadkobierca tronu z historycznej dynastii Burbonów. Okazało się jednak, że Francuzi zdążyli rozsmakować się w występowaniu przeciwko narzucanym im porządkom. Absolutystyczne zapędy Karola X Burbona powstrzymała rewolucja lipcowa z 1830 roku, a fakt ten ośmieszył ideę nie tyle samego legitymizmu, ale przede wszystkim chęć krępowania woli ludu nowożytnego, wiadomego swych praw obywatelskich.

Czym był Związek Reński?

Związek Reński był jednym z XIX-wiecznych tworów politycznych, które powołał do istnienia Napoleon I, cesarz Francuzów. Choć sama Konfederacja Reńska, jak historycy nazywają również ten konglomerat, oficjalnie istniała tylko kilka lat, podjęte przez Napoleona decyzje wpłynęły w znaczący sposób na historię Niemiec, a także na układ sił, w jaki Stary Kontynent był uwikłany do końca tego stulecia.

Nowe zasady

I Rzesza Niemiecka, istniejąca i rozwijająca się jako Święte Cesarstwo Rzymskie od 962 roku, już od wczesnego średniowiecza podlegała procesowi rozdrobnienia feudalnego, dzieląc się na coraz mniejsze jednostki terytorialne, posiadające własnych władców. W początkach XIX wieku owych państewek było niemal 300, choć pozostawały politycznie poddane monarchom habsburskim. Decyzja Napoleona o przemianowaniu I Rzeszy na konglomerat państw, pozostających pod protektoratem Francji szybko i nieodwołalnie zakończyło historię Świętego Cesarstwa Rzymskiego, a jego ostatnia głowa, cesarz Franciszek II, został zmuszony do pozostania przy tytule cesarza Austrii, która wchodziła dotąd w skład Świętego Cesarstwa – rolę tę pełnił jako Franciszek I. Bezpośrednią motywacją do tego politycznego kroku było zaś zwycięstwo Napoleona w bitwie pod Austerlitz, w której pokonał on siły austriacko-rosyjskie.

Dlaczego Związek Reński?

Wybór nazwy dla utworzonej w 1806 roku konfederacji można tłumaczyć na wiele sposobów. Część historyków podkreśla, że była ona analogiczna wobec Ligi Reńskiej, jaką w XVII wieku utworzył na części zachodnich ziem niemieckich król francuski Ludwik XIV. Napoleon w pewnym sensie podjął więc taktykę, jaką Francja przyjęła w stosunkach z Rzeszą. Oczywiście pominięcie w nazewnictwie konglomeratu członu nawiązującego do nazwy Niemiec czy też traktowanego przez Niemców ambicjonalnie Cesarstwa Rzymskiego, było zapewne po części także próbą zgnębienia ujarzmionych nieprzyjaciół. Nie można zresztą też powiedzieć, że wybór odniesienia do Renu był nieuzasadniony – wówczas rzeka ta przepływała przez obszary licznych państewek niemieckich, pozostając swoistym spoiwem rozdrobnionej Starej Rzeszy.

Kresem istnienia Związku Reńskiego był 1813 rok, kiedy to państewka konfederacji zaczęły przystępować do koalicji antyfrancuskiej. Upadek napoleońskiego tworu przypieczętowała ostatecznie sromotna klęska cesarza w bitwie pod Lipskiem, w październiku tego roku. 4 listopada Związek Reński oficjalnie przestał istnieć, a jego pokongresowym następcą był Związek Niemiecki, pozostający pod zwierzchnictwem cesarza Austrii.

hr. Władysław Zamoyski i jego fundacja

0

vlcsnap-2013-12-15-15h54m36s10720 kwietnia 1924 roku hr. Władysław Zamoyski przekazał Polakom posiadany majątek. Utworzył Zakłady Kórnickie, obejmujące zamek w Kórniku, księgozbiory Biblioteki Kórnickiej, a także Morskie Oko, część Tatr oraz majątek w Zakopanem.

Dobra kórnickie obejmowały około 20 tysięcy hektarów ziemi. Władysław Zamoyski uczynił opiekunem majątku prezydenta, Stanisława Wojciechowskiego. Nad powstaniem fundacji patronat roztoczyli prymas Polski, rząd i sejm. Fundacja została zatwierdzona Ustawą sejmową po śmierci Zamoyskiego, w 1925 roku.

Majątek zakopiański został nabyty przez Zamoyskiego w 1889 roku. Toczyły się o nie spory sądowe z księciem, Christianem Hohenlohe. W 1902 roku sąd w Grazu przyznał Morskie Oko i Rysy Galicji – której ziemie weszły w skład Polski po 1918 roku.

W czasach stalinowskich Fundacja Zakłady Kórnickie została zlikwidowana. Prestiż i racje bytu przywrócono jej dopiero w 2001 roku.

Sylwetka hr. Władysława Zamoyskiego

Władysław Zamoyski – ojciec późniejszego założyciela Fundacji, wsławił się w czasie powstania listopadowego. Po jego upadku, w czasie Wielkiej Emigracji, współtworzył w Paryżu obóz Hotelu Lambert, popierając ks. Adama Czartoryskiego. Matką była Jadwiga Działyńska, dziedziczka majątku kórnickiego. Tytus, ojciec Jadwigi, wyraził wolę, by dobra w Kórniku stały się częścią narodowego dobra, jeśli wnuk nie będzie posiadał potomstwa. Tak też się stało.

Hr. Władysław Zamoyski, urodzony w 1853 roku, syn powstańca i wnuk patrioty, Tytusa Działyńskiego, był osobą niezwykle skromną. Prowadził ascetyczny tryb życia, starając się w jak najmniejszym stopniu korzystać z majątku. Kierował się ideą, przyświecającą Polakom, żyjącym pod zaborami, że wszelkie dobra są jedynie dane na określony czas i należą do narodu. Hrabia był samotnikiem. Nie założył rodziny, poświęcając się całkowicie pracy na rzecz Polski.

Zmarł 3 października 1924 roku. Jest pochowany w Kórniku, obok swojej matki, Jadwigi Działyńskiej.

Zamek w Kórniku

Położony jest na terenie Kórnika, miejscowości w województwie wielkopolskim. Początki obiektu sięgają czasów średniowiecznych. Pierwsze źródła pisane, dotyczące budowli, pochodzą z początków XV wieku, a dotyczą jego budowy. Zamek znajdowała się na mało dostępnej wyspie, otoczonej bagiennymi terenami. Wokół zamku przekopano fosę, czyniąc z niego prawdziwie warowną siedzibę, do której prowadził zwodzony most. Dzisiaj można zwiedzić mury, pochodzące z tego okresu oraz zamkowe piwnice.

Arystokratyczne rody, rezydujące na zamku, przyjmowały najwybitniejszych przedstawicieli ówczesnego świata. W 1574 roku w Kórniku zatrzymał się Henryk Walezy, zdążający na koronację. Zamek był własnością rodów Górków, Czarnkowskich, Grudzińskich i Działyńskich – od drugiej połowy XVII wieku.

Legendy, związane z kórnickim zamkiem, opowiadają o pojawianiu się w jego murach Białej Damy- ducha Teofilii z Działyńskich, która w XVIII wieku przebudowała zamek w stylu barokowym. Była dobrym duchem całej miejscowości, dbając o jej rozwój.

Dzisiejszy zamek zawdzięcza swój wygląd pracom, jakie dokonały się w XIX wieku. Od lipca 2011 roku przyznano zamkowi w Kórniku status Pomnika historii Polski.

W zamku znajduje się największa w Polsce Biblioteka, siedziba Państwowej Akademii Nauk. Zostało także zorganizowane muzeum, prezentujące kolekcje mebli, porcelany, wytwory rzemiosła artystycznego, militariów, itp. na przestrzeni wieków.

Powstanie w getcie warszawskim

0
Stroop Report 2/4 Record Group 038 United States Counsel for the Prosecution of Axis Criminality; United States Exhibits, 1933-46 HMS Asset Id: HF1-88454435 ReDiscovery Number: 06315
Stroop Report 2/4
Record Group 038
United States Counsel for the Prosecution of Axis Criminality; United States Exhibits, 1933-46
HMS Asset Id: HF1-88454435
ReDiscovery Number: 06315

19 kwietnia 1943 roku, przebywający w getcie Żydzi, wystąpili przeciwko Niemcom. Przyczyną wybuchu powstania była decyzja o likwidacji getta, która oznaczała śmierć przetrzymywanej tam ludności żydowskiej.

Na terenie getta powstały formacje wojskowe – Żydowska Organizacje Bojowa – ŻOB oraz Żydowski Związek Wojskowy, ZZW. Na czele około 600 żołnierzy ŻOB stanął, między innymi, Marek Edelman. Dowodził powstańcami na terenie getta, stając się, po śmierci Mordechaja Anielewicza, ostatnim dowódcą. 10 maja 1943 roku opuścił getto, kanałami przedostając się na teren Warszawy.

Akcję powstańców wsparli żołnierze Armii Krajowej, przeprowadzając akcję „Getto”. 22 kwietnia, po nieudanej próbie wysadzenia murów getta, 35. żołnierzy AK zostało, prawdopodobnie, rozstrzelanych.

23 kwietnia Niemcy unieważnili przepustki wstępu na teren getta wszystkim Polakom. W czasie powstania wykorzystywano ukryte schrony, które powstały w getcie w 1942 roku. Po upadku powstania w połowie maja 1943 roku, getto zostało zrównane z ziemią, spalono wszystkie miejsca, na których toczyły się walki.

Pomimo informacji o ludobójstwie, dokonywanym na Żydach, przekazywanych przez uciekinierów z terenów objętych działaniami hitlerowców, nie podjęto skutecznych działań. Apele organizacji żydowskich do uczestników międzynarodowej konferencji bermudzkiej w 1943 roku, nie zakończyły się pomyślnymi ustaleniami.

Upamiętnienie powstania

Bohaterstwo żydowskich powstańców zostało upamiętnione ma monumencie Bohaterów Getta, autorstwa Natana Rapaporta. Na Grobie Nieznanego Żołnierza odsłonięto pamiątkową tablicę.

W miejscu śmierci żołnierzy ŻOB i dowódcy, Mordechaja Anielewicza, w 1946 roku usypano kopiec, nazwany Kopcem Anielewicza.

Pamiątkowe tablice upamiętniają walki na placu Muranowskim, a pomnik granic getta znajduje się na ulicy Nalewki. Przez znajdującą się tam w 1943 roku bramę, wkroczyli na teren getta żołnierze niemieccy.

Muzeum Bojowników Getta

Powstało w 1950 roku w Izraelu. Było to jednocześnie pierwsze na świecie muzeum upamiętniające Holocaust. Dzięki pracom badawczym, prowadzonym przez cały czas działalności placówki, zostały odtworzone losy Żydów, ofiar niemieckiego faszyzmu, przebieg walk żydowskiego ruchu oporu, a także przedstawione życie ocalonych z pogromu. Działalność Muzeum wspierana jest przez międzynarodowe stowarzyszenia.

Ekspozycje muzealne zostały pogrupowane na działy. W muzealnej bibliotece znajduje się około 60 tysięcy książek oraz materiałów archiwalnych. Biblioteka udostępnia zbiory studentom, powstają prace na temat Holocaustu, walki Żydów, życia ludności żydowskiej przed II wojną światową. W archiwach zebrano listy, zdjęcia, zapiski, świadectwa, itp. dokumenty, w liczbie około 2,5 mln archiwaliów.

Muzeum główne zawiera ekspozycje, dotyczące Holokaustu i losów Żydów. Każdego roku, 19 kwietnia, prowadzone są wykłady i organizowane wystawy ku czci powstańców getta warszawskiego.

W Muzeum Pamięci Dzieci prezentuje historie żydowskich dzieci. Na ekspozycjach znajdują się materiały, związane z działalnością Janusza Korczaka, zbrodniczą działalnością hitlerowców, losami ocalonych.

Wystawa malarstwa Mosze Kupfermana umożliwia zwiedzenie galerii z pracami artysty oraz pracowni, w której powstawały obrazy.

Międzynarodowy Dzień Ochrony Zabytków

0

wieliczka-mine-1182298_1280Dzień 18. kwietnia jest Międzynarodowym Dniem Ochrony Zabytków od 1983 roku. Na całym świecie odbywają się imprezy kulturalne i prezentowane są obiekty o najważniejszym dla całej ludzkości znaczeniu. Wyróżnienie zostają ludzie, którzy swoją działalnością przyczyniają się do upowszechnienia wiedzy historycznej.

Na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturalnego UNESCO znajdują się również zabytki polskie:

Kopalnia soli w Wieliczce i Bochni były częściami krakowskich żup, które działały od XIII wieku do XVIII wieku. W 1996 roku zaprzestano wydobywanie soli, a sama kopalnia uznana została za jeden z polskich cudów. Dwadzieścia trzy komory, znajdujące się na trasie turystycznej kopalni „Wieliczka” stanowią światową atrakcje turystyczną.

Na głębokości 135 metrów znajduje się Muzeum Żup Krakowskich. W 14. komorach wyeksponowano narzędzia górnicze i pamiątki, dotyczące historii kopalni i Krakowa.

Stare Miasto w Krakowie, wpisane na listy UNESCO, to najstarsza część miasta, otoczona Plantami. W centralnej części znajduje się Rynek z Sukiennicami i kościołem Mariackim. Stad niedaleko na Wawel oraz do Kazimierza i Stradomia. Turyści chętnie odwiedzają pozostałości murów obronnych, Barbakan i Bramę Floriańską.

Zamek w Malborku jest gotycką budowlą warowną, otoczoną fosą i zbudowaną w całości z cegły. W rejestrze zabytków znalazł się w 1949 roku, a na listy UNESCO trafił w 1997 roku. Obecnie mieści się w nim Muzeum Zamkowe. Turyści oprowadzani są po wszystkich dostępnych częściach zamku w towarzystwie przewodnika. Samo zwiedzanie zajmuje ponad trzy godziny. Dostępne są wystawy stałe oraz czasowe, związane z historią samego zamku, jak i regionu. Każdego roku odbywa się inscenizacja zdobycia Malborka przez siły polsko-litewskie.

Zamość posiada zabudowę unikalną pod względem architektonicznym. Stare Miasto nazywane jest Padwą północy i miastem arkad. Turyści, zwiedzający miasto, mogą poczuć niezwykłą renesansową atmosferę.

Toruń, jedno z pierwszych miast Polski oraz miejsce urodzenia Mikołaja Kopernika. Turyści odwiedzają najczęściej Stare Miasto oraz miejsca związane z wielkim astronomem. Uwagę przyciąga założony w XVI wieku uniwersytet oraz słynne toruńskie pierniki.